V b na tropie zagadek

20161103_161654

3 listopada uczniowie klasy 5 b wcielili się w małych detektywów, a sala 34 zamieniła się w miejsce pełne zagadek. Piątoklasiści najpierw podzielili się na grupy i współpracując układali ze swoich ciał figury geometryczne . Następnie każdy zespół musiał wykonać kilka zadań. Po otrzymaniu opowiadania detektywistycznego, planu domu i zeznań świadków, należało wskazać, kto ukradł złotą monetę z pewnego budynku. Trzeba było wykazać się ogromną wyobraźnią i logicznym myśleniem. Tylko jednemu zespołowi udało się odnaleźć złodzieja. Następnie grupy wykonały doświadczenie, podczas którego trzeba było skonstruować wulkan i zrobić mieszankę, z której powstała lawa. Uczniowie musieli wykazać się również znajomością kierunków świata. Każdy uczestnik poruszał się w określonym kierunku zgodnie ze wskazówkami, by odnaleźć trop potrzebny do wykonania zadania. Dzieci poznały też harcerski szyfr i nauczyły się go stosować w praktyce. Najpierw zaszyfrowali swoje imiona, a następnie rozszyfrowali listę przedmiotów, które zostały ukryte na korytarzu szkolnym. Na zewnątrz było już ciemno, w szkole zgasły światła, a mali detektywi tylko
z latarkami udali się na poszukiwanie 15 zaszyfrowanych przedmiotów. Zespół, który odnalazł ich najwięcej otrzymał nagrodę – „Bon na jednorazowe nieodrobienie pracy domowej z języka polskiego beż żadnych konsekwencji” do wykorzystania przez cały rok szkolny.

Popołudnie w szkole było lekcją logicznego myślenia, budowania wyobraźni, poszukiwania rozwiązań i współpracy w grupie. Poza tym piątoklasiści wiedzą, jak szerokie umiejętności musi posiadać prawdziwy detektyw. O tym, że lekcja V b podobała się niezmiernie, nie musimy chyba wspominać.