Czas na drzemkę


12 marca świętowaliśmy w szkole „Światowy Dzień drzemki w pracy”. Święto wymyślono, jak się domyślacie, w Stanach Zjednoczonych. Choć nazwa może wydawać się zabawna, naprawdę jest co świętować. Nawet kilkanaście minut snu w ciągu dnia fantastycznie działa na nasz organizm: dodaje energii
i odświeża umysł. Jak dowodzą badania drzemka poprawia pamięć, zdolność pojmowania i szybkość reakcji.  Gwarantuje też, że każdy z nas będzie bardziej aktywny i efektywny.

W poniedziałkowy ranek na korytarzach pojawiły się tłumy śpiochów. Wielu uczniów przyszło do szkoły w … piżamach, z przytulanką lub ulubioną poduszką. Na początku każdej lekcji, w celu wyciszenia się i przygotowania umysłów do wytężonej pracy, mieli najkrótszy rodzaj drzemki, która trwała 5 -10 minut.

I myli się ten , kto myśli, że tego dnia tylko spaliśmy. Wręcz przeciwnie! Może drzemkę w szkole warto traktować poważnie?:) Jeśli się nie uda, to zawsze możemy ją zastąpić gimnastyką lub zwykłym rozprostowaniem kości.