Taki tytuł miał projekt realizowany w ubiegłym tygodniu przez klasę 3c. Uczniowie podzieleni na kilkuosobowe grupy działali na wielu płaszczyznach. Najpierw musieli wybrać pastę do kanapek , którą wspólnie przygotują. Następnie ustalali potrzebne produkty i na tej podstawie tworzyli listę zakupów. Swoje własnoręcznie opracowane przepisy umieścili we wspólnej książce kucharskiej. Następnie udali się do pobliskiego marketu, żeby zakupić niezbędne składniki. Każda grupa musiała się przy tym zmieścić w określonej sumie pieniędzy. Konieczne tu były obliczenia matematyczne i umiejętność kreatywnego szukania rozwiązań. W końcu z pełnymi siatkami wkroczyli do nowiutkiej pracowni kulinarnej, która powstała w naszej szkole. Z zapałem zabrali się do pracy. Mielili ziarno na mąkę, wyrabiali ciasto, formowali i piekli bułeczki. Kiedy grahamki rumieniły się w piekarniku, zabrali się za wykonanie past do pieczywa. Była tam wykwintna pasta orzechowa, tradycyjna pasta jajeczna i słodka nutella. Efektami swojej pracy dzieci mogły się pochwalić nie tylko przed rodzicami i panią dyrektor, ale również przed panem prezydentem Piotrem Głowskim, który tego dnia odwiedził nasza szkołę. Drugie śniadanie wszystkim bardzo smakowało. A ile było przy tym nauki i radości…
A. Andrzejewska